Z troski o zatkane noski
Żadna mama, której dziecko chociaż raz miało katar, nie powie, że to lekka dolegliwość. Zakatarzony maluch bardzo się męczy. Z powodu zatkanego nosa trudno mu oddychać, a co za tym idzie, trudnij jeść i spać. Dyskomfort związany z katarem to nie wszystko. Infekcja może przecież zejść w dół dróg oddechowych, a wtedy zwykły katar przejdzie w zapalenie oskrzeli. To główny powód, by walczyć z katarem już od jego pierwszych objawów.
- Nawilżanie - Podrażniona przez wirusy śluzówka dróg oddechowych szybko wysycha i przez to staje się łatwiej przepuszczalna dla zarazków. Nawilżanie to podstawa leczenia kataru. Maluch powinien oddychać wilgotnym powietrzem.
- Oczyszczanie - Samo pojenie i nawilżanie powietrza nie wystarczy. Aby pomóc dziecku, kilka razy dziennie wpuszczaj mu do noska wodę morską. W ten sposób nie tylko nawilżysz śluzówkę w nosie, ale też rozrzedzisz wydzielinę. Rozrzedzoną wydzielinę trzy razy dziennie usuwaj. Podczas snu głowa malucha powinna być wyżej niż klatka piersiowa.
- Inhalacje - Inhalacje warto robić trzy razy dziennie, przez około 10 minut. Dzięki nim śluzówka dróg oddechowych jest nie tylko lepiej nawilżona, ale i lepiej ukrwiona. Dobrą inhalacją dla zakatarzonego, ale nie gorączkującego dziecka jest zwykły spacer.
- Odkrztuszanie - Stan zapalny śluzówki i zalegająca w drogach oddechowych wydzielina może wywołać mokry kaszel. Aby usunąć ją z dróg oddechowych, wykorzystaj naturalną aktywność dziecka. Kilkulatkowi zaproponuj pajacyki albo skoki. Pomogą też lekkie łaskotki. Śmiech rozszerzy płuca i wywoła kaszel. Aktywność ruchowa dziecka wskazana jest przy mokrym kaszlu.
- Leczenie - Jeśli maluchowi trudno jest oddychać, ulgę przyniesie mu wpuszczanie do nosa preparatu obkurczającego śluzówkę. Dziecięcy katar można leczyć samemu w domu, ale jeśli towarzysząca mu gorączka nie minie po pierwszych trzech dniach infekcji, trzeba pójść do lekarza. To konieczne jest także wtedy, gdy gorączka pojawi się w drugim tygodniu kataru, a wydzielina z nosa zmieni kolor na zielonkawy. To może znaczyć, że do wirusowej infekcji doszła bakteryjna i że potrzebny jest antybiotyk.